Mimo wolnych dni czuję jak czas ucieka mi między palcami. Ostatnio życie daje mi w kość na tyle, że zrozumiałam kilka istotnych rzeczy. Każdy w życiu ma taki moment, kiedy dociera do niego co tak naprawdę się dzieje i choć wie o tym, wmawia sobie, że jest inaczej. W tedy po jakimś czasie zdaje sobie z czegoś sprawę i dociera to do jego świadomości. Czasem nie dostrzegamy tego, co można przewidzieć, bo zwyczajnie nie chcemy żeby tak było. Czasem nie dostrzegamy tego, co mamy, bo wciąż chcemy więcej. Dopiero kiedy coś stracimy, dostrzegamy ile mieliśmy i co posiadamy.
Mam już pewne nowe zdjęcia w zimowym klimacie, więc niedługo pojawi się tu coś nowego. :)
Zdjęcie ze studniówki z Florianem:
Zdjęcie z zajęć szkolnych (rb kolega):
Kościół pw.św.Cyryla i Metodego w Knurowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz