Rybnicka,rynkowa fontanna
Będąc ostatnio w Rybniku zwróciłam uwagę na fontannę,a miałam przy sobie mniejszy aparacik,bo miałam na nim zdjęcia książek,które musiałam jeszcze kupić. Poszłam,popstrykałam,bo nie mogłam się oprzeć. Kiedy zrobiłam kilka zdjęć nagle wystraszyły mnie fontanny,które początkowo nie wybijały się wogóle,a tu nagle trysły wysoko w górę. Dobrze,że są miasta z fontannami,bo to moim zdaniem są jedne z najładniejszych walorów estetycznych miejsc publicznych i rynków ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz