Coraz bliżej matura! Zbliża się do mnie wielkimi krokami... Już po Dniu Maturzysty, a jutro studniówka. Z jednej strony trochę się boję, że o czymś zapomnę, pomylę się, czy przewrócę tańcząc poloneza, a z drugiej strony jestem ciekawa i podekscytowana jak to wszystko będzie wyglądać. Potem będę musiała skupić się na nauce, bo te egzaminy same się nie napiszą na jakiś konkretny procent. Dziś tylko jedna fota, jak robiłam dzień przed próbę przebrania na Dzień Maturzysty. To miała być Królowa Śniegu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz