Poruszę dziś temat miłości, temat który pojawia się we wszystkich sferach życia. Miłość jest zjawiskiem, z którym mamy do czynienia na co dzień, a często go nie zauważamy. Nawet nie jesteśmy świadomi tego, ile miłości jest wokół nas, a to dlatego, że wydaje nam się, że jej nie potrzebujemy. Nie kochamy nikogo i dobrze nam z tym, czasem nawet nie wiemy, że kogoś kochamy, albo (co zdarza się częściej) że ktoś kocha nas. Tak naprawdę o miłości możemy mówić w tedy, gdy jest prawdziwa. Jest prawdziwa w tedy, gdy ją widać, kiedy jedna osoba drugiej na każdym kroku okazuje szacunek, oddanie i bezgraniczne zaufanie, w każdej chwili jest gotowa rzucić się na pomoc, a nawet oddać życie. W miłości nie ma czegoś takiego jak brak czasu, zrozumienia, pomocy, wsparcia, akceptacji, cierpliwości, czy chęć wprowadzania jakichś zmian w inną osobę. Jeśli uważasz, że kogoś kochasz, to dlaczego chcesz go zmieniać? To oznacza po prostu, że to nie tę osobę darzysz miłością, ona i tak się nie zmieni, nie warto się fatygować. Więc albo kogoś kochasz i akceptujesz, albo go nie zmieniaj, bo w tedy nie jesteście siebie warci. Takie jest moje zdanie, tyle z mojej strony. Piszcie, co o tym sądzicie, bo ten temat jest bardzo obszerny, pewnie jeszcze nie raz go wspomnę.
Zdjęcia Weroniki i Jakuba w Chudowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz