Dobry wieczór!
Moi drodzy Czytelnicy, przygotowałam dla Was post z widokami z Beskidów. Zdjęcia nie potrafią oddać tego, co oczy widziały, ale być może nieco przybliżą Wam moje wrażenia. Byłam na górze, na którą wspięłam się już jako dziecko, a teraz odświeżyłam wspomnienia. Wchodziliśmy z Florkiem innym szlakiem niż schodziliśmy, więc było ciekawiej. W drodze powrotnej szlak prowadził przez wiele szczytów, a widoki zapierały dech w piersiach mimo, iż nie są to wysokie góry. Czy wiecie który to Beskid? :)
Parę zdjęć z Istebnej :)
lynne@mail.postmanllc.net
OdpowiedzUsuń